
Wzniosłe upadki
Anna Augustynowicz zgromadziła na swój finisaż aktorów i aktorki, z którymi pracuje od lat, a którzy w większości rozproszyli się po różnych teatrach w Polsce. Zjechali, żeby towarzyszyć jej w odlocie ku, miejmy nadzieję, nowym krainom kreacji.


Meditatio mortis
Luk Perceval nie podsuwa widzowi żadnych tez, żadnej filozofii. Jego teatr czerpie siłę z niewiedzy, która wyzwala z ograniczeń, oczyszcza pole działania, daje poczucie twórczej swobody. Jedyny egzystencjalny pewnik, na jakim wspiera się twórczość reżysera, to nieuchronność śmierci.

W sztucznym śniegu
W „Trąbce do słuchania” Glińska uwodzi potęgą teatralności, a aktorzy Starego wiedzą, jak mieć oglądających po swojej stronie. Zabrakło jednak istotnego dla powieści tematu...
Trzeba umieć się śmiać
W komedii Wojciecha Malajkata przedstawiciele klasy średniej karmią się iluzją samoświadomości. Wyjawiona w finale prawda okazuje się jednak trudna do przyjęcia.
Pałac pośród bloków
W „Grand Musical Hotel” Michał Walczak pracuje na tożsamości zespołu Rampy, usiłuje też napisać początek nowego rozdziału w historii rozrywkowej sceny na Targówku.
Rozbijanie poprzez powtarzanie
Teatr nowoczesny często wykorzystuje rytuały, a dokładniej związane z nimi postaci, posągi, przedmioty, teksty. Tego rodzaju cytat, powtórzenie, pokazanie na scenie rytuału jest gestem...
Patronaty
Legenda Jerzego Grzegorzewskiego
Zarówno merytoryczna zawartość „Legendy Grzegorzewskiego”, jak i jej forma pisarska sprawiają, że książkę tę można traktować jak przewodnik po twórczości artysty.
Teatralne laboratoria wolności
„Sześć opowieści o tym, jak godnie przeżyć życie” Kaczorowskiego to dramaturgia, która jest otwarta na rozmaite teatralne spełnienia.
W cieniu pandemii
Ogólnopolski Festiwal Teatrów Lalek w Opolu to od lat jeden z najważniejszych w Polsce lalkarskich przeglądów, który nieprzerwanie stara się wskazywać nowe trendy w dziedzinie.
Próba ognia
Klucz do dramatu „W promieniach. Zupełnie nieznane listy Marii Skłodowskiej-Curie” autor Artur Pałyga znalazł w płomyku zapałki, który dopalił mu się w palcach.
Komiks

Typowa polska kuchnia
Fiedor nie zamierza ani z Różewiczem polemizować, ani specjalnie go uwspółcześniać. Powtarza właściwie te same rozwiązania, których użył, wystawiając go piętnaście lat temu.
Prawda nas wyzwoli?
Ostatnie premiery „Wstydu” Modzelewskiego – z Krakowa i Radomia – pokazują, że od jego publikacji nic się nie zmieniło. Wciąż żyjemy w dwóch Polskach.
Niepamięć
„Czas nie istnieje obiektywnie” – powtarzają to zdanie jak mantrę bohaterowie Modzelewskiego. Ale powinni powtarzać również, że obiektywnie nie istnieje pamięć.