
Po Fedrze jestem jakąś nową ja
„W granych przeze mnie spektaklach człowiek okazuje się zabawką w rękach bogów, Boga, opatrzności, innych ludzi i systemu. Także Fedra i Helena mają ze sobą dużo wspólnego. Obie zdają się pytać o to, gdzie są granice ich wolności” – mówi Katarzyna Figura.
Najpopularniejsze w kategorii
- tydzień
- miesiąc
- rok

Wyzwolenie, czyli taśmy prawdy
Książka Piotra Augustyniaka Wyspiański. Burzenie polskiego kościoła nie nadaje się do zrecenzowania; postępując z nią tak pospolicie, ubliżyłbym autorowi. Ona nadaje się do...
Zejść do studni dziejów
„W Żywocie Józefa chodziło mi o wprowadzenie jakiejś odległej perspektywy, teologicznej, historycznej" – opowiada Jarosław Gajewski w rozmowie z Katarzyną Flader-Rzeszowską
Nagrody Swinarskiego i Zelwerowicza
Prezentujemy werdykt jury miesięcznika "Teatr", przyznającego Nagrodę im. Swinarskiego oraz Nagrodę im. Zelwerowicza.
Dzieciak w mętnej wodzie
„Ślub” Eimuntasa Nekrošiusa rozczaruje tych, którzy w dramacie jego głównego bohatera ciągle dostrzegają alegorię wzniosłych dylematów nowoczesności. Litewski reżyser...
Komiks


Globisz
Krzysztof Globisz przez trzydzieści pięć lat pracy na scenie zagrał role znakomite i przyzwyczaił nas do swego mistrzostwa. Teraz na nowo odkrywa ich wartość ledwo wysłowionym,...

Dusza z ręki poety
Reżyser z Polski, Paweł Passini, zainscenizował „Dziady” w Brześciu, reżyser z Litwy, Eimuntas Nekrošius, wystawił je w Warszawie. Gdy zaczynamy myśleć i odczuwać na poziomie...

Trzy kreski
Precyzyjny, estetycznie wysmakowany, niewolny od ironii, a nawet komizmu teatr Jarzyny łączy przeciwstawne jakości ludzkiego życia. Rządzi nim zasada silnego oksymoronu, która burzy...